ROZWAŻANIA BIBLIJNE 02.05.2023
……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
02.05 „Orzcie sobie ugór w nowy zagon, a nie siejcie między ciernie!” (Księga Jeremiasza 4,3)
Prorok Jeremiasz bardzo obrazowo przedstawia w tym wersecie pozorną zmianę w człowieku. Jeżeli chcemy czynić dobrze nie oczyściwszy wpierw naszych serc od zła, wtedy jesteśmy jak ci, którzy sieją dobre ziarno między ciernie. Gdy próbujemy zmienić się na lepsze na własną rękę, bez Bożej pomocy, wtedy właśnie należymy do tej grupy ludzi. „Obrzeżcie się dla Pana i usuńcie nieobrzezki waszych serc” – napisał Jeremiasz w kolejnym wersecie (4,4).
Jak wielu z nas składa samym sobie i innym obietnice i próbuje je dotrzymać, jednak bezskutecznie! Nasze postanowienia częstokroć rozwiewają się jakby miotane przez wiatr już przy pierwszej próbie. Dlaczego? Dlatego, że próbujemy czynić dobrze nie porzuciwszy zła. „Stroń od złego i czyń dobrze” – mówi psalmista (Psalm 37,27). Nie możemy stronić od złego, jeżeli nie przyjdziemy do Jezusa i nie wyznamy Mu naszych grzechów! „Beze mnie nic uczynić nie możecie” – mówi nasz Pan (Ewangelia Jana 15,5). Nie możemy porzucić zła bez Jezusa i nie możemy czynić dobra nie porzuciwszy zła!
Słyszałam kiedyś historię o człowieku, który pragnął przyjść do Jezusa, jednak wstydził się, że pali papierosy. Uważał, że czyniąc to nie wypada mu modlić się i czekał, aż uda mu się porzucić swój nałóg. Czekał i czekał, jednak ciągle nie dawał sobie z nim rady i dalej palił. On chciał siać dobre ziarno między ciernie – pragnął przyjść do Jezusa już wolny od nałogu. Jednak nie pomyślał o tym, że to Jezus jest właśnie Tym, który ma moc go uwolnić. Nie pomyślał o tym, że należy orać ugór w nowy zagon, a tym nowym zagonem ma być serce już zmienione przez Jezusa! „I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam serce mięsiste. Mojego ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań, moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je” (Księga Ezechiela 36,26-27).
Zatem to Duch Boży w naszym sercu sprawia, że się zmieniamy, dlatego nie musimy czekać, aż staniemy się lepsi, żeby przyjść do Jezusa! To Bóg daje nam nowe, czyste serca – mięsiste zamiast kamiennych, gdy nawrócimy się do Niego, szczerze żałując za nasze grzechy i wyznając Mu je w modlitwie.
Dlatego „Siejcie w sprawiedliwości, żnijcie w miłości, uprawcie nowy ugór, bo już czas szukać Pana, aby przyszedł i nauczył was sprawiedliwości” (Księga Ozeasza 10,12).
Autor: Estera Bednarska
[FMP].
[/FMP]
KRYTYCZNA SYTUACJA PRZEŚLADOWANYCH CHRZEŚCIJAN W PAKISTANIE!
Obecna sytuacja w Pakistanie jest katastrofalna. Inflacja w tej chwili wynosi 27,6 procent. Ceny rosną w zastraszającym tempie dosłownie z dnia na dzień. Jest to niewątpliwie skutek ubiegłorocznej klęski powodzi, która dotknęła jedną trzecią tego kraju. Ubodzy chrześcijanie, których i tak nie było stać do tej pory na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, teraz znaleźli się w sytuacji bez wyjścia.
– W naszej wiosce rodziny znalazły się w krytycznym momencie. Ludzie szukają możliwości zdobycia jedzenia. Z okolicznych fabryk cegieł ludzie dzwonią do nas, proszą o możliwość pomocy żywnościowej – napisała do nas Sajida, koordynatorka ośrodka Duszpasterstwa Dobrego Pasterza w Pendżabie.
Życie chrześcijan w Pakistanie jest bardzo trudne. Z powodu naśladowania naszego Pana Jezusa Chrystusa doznają oni bardzo licznych i ciężkich prześladowań, a także ubóstwa, ponieważ chrześcijanin nie ma szans na dobrze płatną pracę, bowiem uważany jest przez społeczeństwo za osobę trzeciej kategorii. Nasi Bracia i Siostry w Chrystusie wykonują w Pakistanie najgorzej płatne prace, a częstokroć całe rodziny łącznie z małymi dziećmi pracują jako niewolnicy w fabrykach cegieł. Nie mają oni w większości szans nawet na podstawową edukację, przeważnie są niepiśmienni. Ich dochód nie starcza im nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, co dopiero dodatkowe wydatki związane na przykład z leczeniem, gdyż nie ma darmowej opieki zdrowotnej – pobyt w szpitalu czy wizyta u lekarza jest to wydatek, na którego ich po prostu nie stać.
W imieniu naszych Braci i Sióstr w Pakistanie pragniemy prosić wszystkie osoby o otwartych sercach o chociaż drobną pomoc finansową, która zostanie przeznaczona na paczki żywnościowe dla skrajnie ubogich i prześladowanych chrześcijan z Duszpasterstwa Dobrego Pasterza w Pendżabie i okolicznych fabryk cegieł.
Drodzy Darczyńcy! Bóg pragnie błogosławić wszystkim nam, którzy szczerym sercem i z radością pragniemy pomagać ubogim, bowiem Jezus powiedział: „Dawajcie, a będzie wam dane” (Ewangelia Łukasza 6,38). Bóg nigdy nie zostawia bez pomocy tych, którzy dzielą się z potrzebującymi, bowiem „Kto jest dobroczynny, będzie wzbogacony, a kto innych pokrzepia, sam będzie pokrzepiony” (Przypowieści Salomona 11,25).
„Rozdawaj swój chleb w obfitości, a po wielu dniach odnajdziesz go” (Księga Kaznodziei Salomona 11,1). „W tym wszystkim pokazałem wam, że tak pracując, należy wspierać słabych i pamiętać na słowo Pana Jezusa, który sam powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać” (Dzieje Apostolskie 20,35).