ROZWAŻANIA BIBLIJNE 24.02.2023
……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
24.02 „Bo wyszło na świat wielu zwodzicieli, którzy nie chcą uznać, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele. Taki jest zwodzicielem i antychrystem.” (II List Jana 1,7)
W dzisiejszych czasach jest coraz więcej „zwodzicieli” – ludzi, którzy udając osoby wierzące, zwodzą innych swoimi naukami. Jest to niewątpliwie działanie szatana, który chce, aby jak najmniej osób zostało zbawionych. Ludzie ci często czynią to pod płaszczykiem religii, przekręcając nauki zawarte w Piśmie Świętym, wykorzystując przy tym nieznajomość Biblii przez osoby, które chcą zwieść. Często też wykorzystują ich trudną sytuację życiową, obiecują im łatwe rozwiązanie problemów życiowych, gdy tylko przystaną do nich.
W jaki sposób możemy odróżnić, która nauka jest z Boga, a która z diabła? Badając Pismo Święte. „Przyjęli oni Słowo z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się rzeczy mają” (Dzieje Apostolskie 17,10). Posłuchajmy, co mówi ono na temat zwiedzenia: „Dziwię się, że tak prędko dajecie się odwieść od tego, który was powołał w łasce Chrystusowej do innej ewangelii, chociaż innej nie ma; są tylko pewni ludzie, którzy was niepokoją i chcą przekręcić ewangelię Chrystusową. Ale choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba zwiastował wam ewangelię odmienną od tej, którą myśmy wam zwiastowali, niech będzie przeklęty! Jak powiedzieliśmy przedtem, tak i teraz znowu mówię: Jeśli wam ktoś zwiastuje ewangelię odmienną od tej, którą przyjęliście, niech będzie przeklęty!” (List do Galacjan 1,6-9). „A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich, uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu piętnem występku, którzy zabraniają zawierania związków małżeńskich, przyjmowania pokarmów, które stworzył Bóg, aby wierzący oraz ci, którzy poznali prawdę, pożywali je z dziękczynieniem. Bo wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre, i nie należy odrzucać niczego, co się przyjmuje z dziękczynieniem; albowiem zostają one poświęcone przez Słowo Boże i modlitwę. Gdy tego będziesz braci nauczał, będziesz dobrym sługą Chrystusa Jezusa, wykarmionym na słowach wiary i dobrej nauki, za którą poszedłeś” (I List do Tymoteusza 4,1-6). „Wiedzcie przede wszystkim to, że w dniach ostatecznych przyjdą szydercy z drwinami, którzy będą postępować według swych własnych pożądliwości i mówić: Gdzież jest przyobiecane przyjście jego? Odkąd bowiem zasnęli ojcowie, wszystko tak trwa, jak było od początku stworzenia” (II List Piotra 3,3-4). „Umiłowani! Zabierając się z całą gorliwością do pisania do was o naszym wspólnym zbawieniu, uznałem za konieczne napisać do was i napomnieć was, abyście podjęli walkę o wiarę, która raz na zawsze została przekazana świętym. Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, na których od dawna wypisany został ten wyrok potępienia, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego obracają w rozpustę i zapierają się naszego jedynego Władcy i Pana, Jezusa Chrystusa” (List Judy 1,3-4). „W czasie ostatecznym wystąpią szydercy, postępujący według swoich bezbożnych pożądliwości. To są ci, którzy wywołują rozłamy, zmysłowi, nie mający Ducha” (List Judy 1,18-19). „Przemawiając bowiem słowami nadętymi a pustymi, nęcą przez żądze cielesne i rozwiązłość tych, którzy dopiero co wyzwolili się od wpływu pogrążonych w błędzie, obiecując im wolność, chociaż sami są niewolnikami zguby; czemu bowiem ktoś ulega, tego niewolnikiem się staje” (II List Piotra 2,18-19). „Kto się za daleko zapędza i nie trzyma się nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ten ma i Ojca, i Syna. Jeżeli ktoś przychodzi do was i nie przynosi tej nauki, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie. Kto go bowiem pozdrawia, uczestniczy w jego złych uczynkach” (II List Jana 1,9-11). „Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie, lecz badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na ten świat. Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, z Boga jest. Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym słyszeliście, że ma przyjść, i teraz już jest na świecie” (I List Jana 4,1-3). „Dlatego oznajmiam wam, że nikt, przemawiając w Duchu Bożym, nie powie: Niech Jezus będzie przeklęty! I nikt nie może rzec: Jezus jest Panem, chyba tylko w Duchu Świętym” (I List do Koryntian 12,3).
Zatem czytajmy Pismo Święte z otwartym umysłem, studiujmy je każdego dnia, modląc się o właściwe zrozumienie Słowa Bożego, by nie ulec zwiedzeniu!
Autor: Estera Bednarska
[FMP].
[/FMP]
MOŻEMY ODMIENIĆ LOS UBOGICH DZIECI I DAĆ IM SZANSĘ NA ZDOBYCIE WYKSZTAŁCENIA I DOBRĄ PRZYSZŁOŚĆ!
Drodzy Darczyńcy!
Naszym współpracownikom z Pendżabu, Sajidzie i Ashbeelowi Rafiq, którzy są koordynatorami Duszpasterstwa Dobrego Pasterza, udało się dotrzeć do grupy ludzi żyjących z daleka od jakichkolwiek miast i wiosek. Zamieszkują oni niewielką osadę bez nazwy, numeru, ani nawet formalnej rejestracji, położoną na odludziu, w pakistańskim Pendżabie. Osada ta jest zamieszkała przez samych chrześcijan – dlatego jest o wiele uboższa niż inne, i tak biedne, pendżabskie wioski. Nie ma w niej praktycznie żadnej infrastruktury, nie ma prądu, nie ma nawet porządnej studni.
Obecnie osadę zamieszkuje 20 rodzin – w sumie 54 osoby: 16 kobiet, 15 mężczyzn, 23 dzieci. Kolonia jest oddalona od innych wiosek, do pracy ludzie muszą podróżować spore odległości. Nikt z nich nie potrafi czytać ani pisać, nikt nigdy nie chodził do szkoły – ponieważ nie ma i nigdy nie było żadnej szkoły w pobliżu.
JEDYNĄ SZANSĄ NA ODMIENIENIE LOSU MIESZKAŃCÓW OSADY JEST EDUKACJA.
Koordynatorzy Duszpasterstwa Dobrego Pasterza Sajida i Ashbeel znaleźli na terenie kolonii opuszczone gospodarstwo, mogące bardzo dobrze pełnić funkcję szkoły, tym bardziej, że ma przestronne podwórko. Budynek jest w dobrym stanie. Jeśli pomaluje się jasnym kolorem wewnętrzne ściany, klasa będzie wyglądała naprawdę sympatycznie i zachęcająco dla małych uczniów. Prace zostaną wykonane przez mężczyzn z kolonii (niektórzy z nich najmują się w innych wioskach do pracy przy malowaniu remontowanych pomieszczeń). Konieczny jest również zakup wyposażenia do szkoły oraz oczywiście materiałów dydaktycznych, a także zapewnienie uczniom dostępu do czystej wody – i w tym celu wykonanie pompy ręcznej.
Opiekunowie Duszpasterstwa Dobrego Pasterza rozpoczęli poszukiwania odpowiedniej osoby, która mogłaby zająć się edukacją dzieci z kolonii. Ponieważ żadne z dzieci nie posiada wcale wiedzy ani umiejętności szkolnych, wszystkie muszą zacząć naukę od samego początku. Dzień pracy nauczyciela w Pakistanie wynosi sześć godzin, w związku z tym wszystkie dzieci zostaną przydzielone, zgodnie z wiekiem, do jednej z trzech grup: Grupa „A” dzieci 4-6 lat będą miały zajęcia szkolne 1 godzinę dziennie. Grupa „B” dzieci 7-9 lat – zajęcia 2 godziny dziennie. Grupa „C” dzieci 10-13 lat – zajęcia w szkole będą mieć przez trzy godziny dziennie. Oczywiście, tak będzie na początku, jeżeli będziemy mogli zatrudnić kolejnego nauczyciela, zajęcia szkolne zostaną wydłużone o odpowiednią ilość godzin.
Poniżej podajemy przybliżone podstawowe koszty związane z naszym projektem założenia szkoły dla dzieci z kolonii. Koszty podane są w rupiach pakistańskich, ponieważ kurs walutowy bardzo się waha i trudno jednoznacznie określić te koszty w złotówkach (jeden złoty w zależności od kursu to od 40 do 60 rupii).
1) Miesięczny koszt zatrudnienia nauczyciela: 20.000 rupii
2) Koszt farb i przyborów malarskich do pomalowania budynku szkolnego: 3.000 rupii
3) Wykonanie, montaż i transport ręcznej pompy do wody: 18.000 rupii
4) Wyposażenie szkoły (8 ławek dla uczniów, biurko i krzesło dla nauczyciela, tablica, szafka, półka oraz transport) 24.000 rupii
5) Materiały dydaktyczne, razem 15.000 rupii w tym: 50 zeszytów, 25 piór, 25 ołówków, 25 linijek, 25 pudełek kredek, 25 bloków rysunkowych, 25 elementarzy
Jeśli uruchomienie szkoły przebiegnie zgodnie z planem i nauka w szkole będzie owocna, można wówczas podjąć następne kroki, takie jak:
– zorganizowanie umywalni dla dzieci,
– założenie biblioteczki,
– rozszerzenie edukacji na grupę zmotywowanych dorosłych
– zakup innych pomocy dydaktycznych,
– zarejestrowanie szkoły (koszt to ponad 50.000 rupii oraz związanych z tym dużo formalności).
DRODZY DARCZYŃCY! POMÓŻCIE NAM ODMIENIĆ LOS TYCH UBOGICH DZIECI I DAJMY IM SZANSĘ NA ZDOBYCIE WYKSZTAŁCENIA I DOBRĄ PRZYSZŁOŚĆ!
Bóg pragnie błogosławić wszystkim nam, którzy szczerym sercem i z radością pragniemy pomagać ubogim, bowiem Jezus powiedział: „Dawajcie, a będzie wam dane” (Ewangelia Łukasza 6,38). Bóg nigdy nie zostawia bez pomocy tych, którzy dzielą się z potrzebującymi, bowiem „Kto jest dobroczynny, będzie wzbogacony, a kto innych pokrzepia, sam będzie pokrzepiony” (Przypowieści Salomona 11,25).
„Rozdawaj swój chleb w obfitości, a po wielu dniach odnajdziesz go” (Księga Kaznodziei Salomona 11,1). „W tym wszystkim pokazałem wam, że tak pracując, należy wspierać słabych i pamiętać na słowo Pana Jezusa, który sam powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać” (Dzieje Apostolskie 20,35).
Wszystkie osoby pragnące pomóc poprzez naszą Fundację prosimy o wpłaty na konto z dopiskiem „Szkoła dla dzieci z osady”
FILEO-FUNDACJA NIOSĄCA POMOC OFIAROM PRZEMOCY KRS 0000705635
Tytuł przelewu: „Szkoła dla dzieci z osady”
BPKOPLPW
Rachunek do wpłat w walucie polskiej
PL 30 1020 2791 0000 7902 0269 1947
Rachunek do wpłat w walucie zagranicznej
PL 46 1020 2791 0000 7502 0309 5569