……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
09.09 „Bo chociaż żyjemy w ciele, nie walczymy cielesnymi środkami. Gdyż oręż nasz, którym walczymy, nie jest cielesny, lecz ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej; nim też unicestwiamy złe zamysły.” (II List do Koryntian 10,3-4)
Jako chrześcijanie prowadzimy nieustanną walkę. Nie jest to walka cielesna, lecz duchowa. Biblia mówi dokładnie, na czym polega ta walka: „Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi. Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich. Dlatego weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli stawić opór w dniu złym i, dokonawszy wszystkiego, ostać się. Stójcie tedy, opasawszy biodra swoje prawdą, przywdziawszy pancerz sprawiedliwości i obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju, a przede wszystkim, weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego; weźcie też przyłbicę zbawienia i miecz Ducha, którym jest Słowo Boże. W każdej modlitwie i prośbie zanoście o każdym czasie modły w Duchu i tak czuwajcie z całą wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych” (List do Efezjan 6,11-18).
Zatem jak możemy zwyciężać w tej walce duchowej? Używając Bożego oręża, przywdziewając całą Bożą zbroję. Nie zwyciężymy grzechu i szatana, gdy zabraknie nam niektórych elementów walki duchowej. Cóż z tego, że potrafimy modlić się wspaniałymi słowami, jeżeli nie żyjemy w prawdzie? Albo co za pożytek jest z tego, że czytamy codziennie Słowo Boże, jeżeli nie zwracamy uwagi na to, co jest w nim napisane i żyjemy w niesprawiedliwości? Albo mówimy innym o Jezusie, a nasze serce jest dalekie od tego, co sami głosimy?
„Czy nie wiecie, że zawodnicy na stadionie wszyscy biegną, a tylko jeden zdobywa nagrodę? Tak biegnijcie, abyście nagrodę zdobyli. A każdy zawodnik od wszystkiego się wstrzymuje, tamci wprawdzie, aby znikomy zdobyć wieniec, my zaś nieznikomy. Ja tedy tak biegnę, nie jakby na oślep, tak walczę na pięści, nie jakbym w próżnię uderzał; ale umartwiam ciało moje i ujarzmiam, bym przypadkiem, będąc zwiastunem dla innych, sam nie był odrzucony” (I List do Koryntian 9,24-27). „Ale we wszystkim okazujemy się sługami Bożymi w wielkiej cierpliwości, w uciskach, w potrzebach, w utrapieniach, w chłostach, w więzieniach, w niepokojach, w trudach, w czuwaniu, w postach, w czystości, w poznaniu, w wielkoduszności, w uprzejmości, w Duchu Świętym, w miłości nieobłudnej, w słowie prawdy, w mocy Bożej; przez oręż sprawiedliwości ku natarciu i obronie” (II List do Koryntian 6,4-7). „I nie oddawajcie członków swoich grzechowi na oręż nieprawości, ale oddawajcie siebie Bogu jako ożywionych z martwych, a członki swoje Bogu na oręż sprawiedliwości” (List do Rzymian 6,13).
Walczmy więc orężem duchowym, posługujmy się całą zbroją Bożą, gdyż tylko wtedy odniesiemy duchowe zwycięstwo!
Autor: Estera Bednarska
[FMP].
[/FMP]
Jedna trzecia Pakistanu pod wodą! Ponad 47 000 kobiet w ciąży w obozach bez środków do życia!
Minister zdrowia Sindh, dr Azra Pechuho, podzieliła się niepokojącymi statystykami dotyczącymi kobiet dotkniętych bezprecedensowymi powodziami, mówiąc, że co najmniej 47 000 kobiet w ciąży przebywa w obozach ochronnych.
Pakistan ogłasza stan wyjątkowy!
Setki tysięcy ludzi nabawiły się różnych chorób. „W prowincji zgłoszono ponad 134 000 przypadków biegunki i 44 000 przypadków malarii” – dodała.
Dr Pechuho powiedział, że do tej pory wśród osób dotkniętych powodzią zgłoszono ponad 100 000 przypadków związanych ze skórą, 101 ukąszeń węży i 500 ugryzień psów.
Powódź spowodowała, że jedna trzecia Pakistanu znalazła się pod wodą. W wyniku klęski żywiołowej zginęło 1265 osób, w tym 441 dzieci.
Nasilają się również inne przypadki chorób, w tym choroby układu oddechowego.
Kilka dzielnic Sindh stoi w obliczu ogromnej dewastacji, nędzy i bólu. Deszcze monsunowe dotknęły miliony. Ale tysiące chłopów, w tym kobiety i dzieci, są najbardziej dotknięci klęską, stając się bezdomni.
30 sierpnia United Nations Population Fund (UNFPA), agencja zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, poinformowała , że co najmniej 650 000 kobiet w ciąży, z których 73 000 miało urodzić w tym miesiącu w całym kraju, na obszarach dotkniętych powodzią było w tragicznej sytuacji. Potrzeba opieki zdrowotnej dla matek.
Agencja ONZ ostrzegła również, że wiele kobiet i dziewcząt jest narażonych na zwiększone ryzyko przemocy ze względu na płeć (GBV), ponieważ prawie milion domów zostało uszkodzonych w powodziach, które w praktyce oznaczają cierpienie milionów ludzi w całym Pakistanie.
„Aż 73 000 kobiet, które spodziewają się porodu we wrześniu, będzie potrzebować wykwalifikowanych położnych, opieki nad noworodkami i wsparcia”, informuje ONZ, dodając, że ciąże i poród nie mogą czekać na zakończenie sytuacji awaryjnych lub klęsk żywiołowych, ponieważ jest to wtedy, gdy kobieta i dziecko jest bezbronne i potrzebuje największej opieki.
25 sierpnia rząd oficjalnie ogłosił „krajowy stan wyjątkowy” w świetle powodzi wywołanych deszczem, które zabiły ponad 1200 osób.
Całe wioski zostały zmiecione z powierzchni ziemi
W Pakistanie obszar wielkości stanu Kolorado jest pod wodą, a ponad 200 mostów i prawie 5 tys. kilometrów linii telekomunikacyjnych jest zawalonych lub uszkodzonych. Dotknęło to co najmniej 33 miliony osób – liczba ta wzrośnie po tym, jak władze zakończą badania szkód w przyszłym tygodniu. W dystrykcie Sindh, który produkuje połowę żywności w kraju, 90 proc. upraw jest zrujnowanych. Całe wioski i pola uprawne zostały zmiecione.