PANIE, JA PRAGNĘ…


Panie, ja pragnę Twego pokoju bardziej niż mleka.

Gdy w moim życiu okoliczności są mi przeciwne,

Gdy czuję się jakbym była pośrodku burzy na pełnym morzu,

Wtedy ja pragnę czuć się bezpiecznie ukryta w Twej dłoni.


Panie, ja pragnę Twojej miłości bardziej niż miodu.

Gdy szara codzienność chce mnie przytłoczyć,

Gdy jest mi trudno czynić dobro ludziom wokoło,

Wtedy ja pragnę być wypełniona Twoją miłością.


Panie, ja pragnę Twego przebaczenia bardziej niż słodkości.

Gdy ludzie wokoło chcą dla mnie tego, co najgorsze,

Gdy czuję nienawiść innych do samej siebie,

Wtedy ja pragnę nakarmić chlebem moich wrogów.


Panie, ja pragnę Twojej radości bardziej niż wina.

Gdy smutek wkrada się podstępnie do mojej duszy,

Gdy zalewa moje serce potokiem łez bez końca,

Wtedy ja pragnę śpiewać pieśni na Twoją chwałę.


Panie, ja pragnę Twojej wiary bardziej niż życia,

Gdy szatan zasiewa w moim sercu wątpliwości,

Gdy jest mi trudno walczyć z siłami ciemności,

Wtedy ja pragnę przywdziać w pełni Twoją zbroję.


Panie, ja pragnę Twojego Słowa bardziej niż chleba,

Gdy długo czekam na wypełnienie Twoich obietnic,

Gdy moja dusza wyczekuje ich z całej swej mocy,

Wtedy ja pragnę pamiętać bezustannie o Twoich prawdach.


Panie, ja pragnę Twej obecności…


Autor: Estera Bednarska

Print Friendly, PDF & Email

Możesz również polubić…

Leave a Reply