ROZWAŻANIA BIBLIJNE 22.01.2025

Rozważania Biblijne

 

22.01 „Byłem przystępny dla tych, którzy o mnie nie pytali, dałem się znaleźć tym, którzy mnie nie szukali. Oto jestem, oto jestem, mówiłem do narodu, który nie był nazwany moim imieniem. Przez cały dzień wyciągałem moje ręce do ludu opornego, który, kierując się własnymi zamysłami, kroczy niedobrą drogą.” (Księga Izajasza 65,1-2)

 

Bóg nas szuka, nas osobiście. Pragnie nas przyciągnąć do Siebie, abyśmy zbliżyli się do naszego Pana i porzucili swoje grzechy. „Mam i inne owce, które nie są z tej owczarni; również i te muszę przyprowadzić, i głosu mojego słuchać będą, i będzie jedna owczarnia i jeden pasterz” (Ewangelia Jana 10,16). „Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową” (List do Efezjan 2,13). „I was, którzy niegdyś byliście mu obcymi i wrogo usposobionymi, a uczynki wasze złe były, teraz pojednał w jego ziemskim ciele przez śmierć, aby was stawić przed obliczem swoim jako świętych i niepokalanych, i nienagannych” (List do Kolosan 1,21-22). „Chociaż widziałem jego drogi, jednak uleczę go, poprowadzę go i znowu udzielę obfitej pociechy jemu i jego żałobnikom, stwarzając owoc na ich wargach w postaci słów: Pokój! Pokój dalekiemu i bliskiemu – mówi Pan, Ja go uleczę” (Księga Izajasza 57,18-19).

Dlaczego Bóg nas szuka, dlaczego pragnie być blisko nas? On tak czyni, ponieważ myśli o nas z miłością wtedy, gdy jeszcze nie myślimy o Nim! On nas kocha już wtedy, gdy nasze serca i nasze drogi są dalekie od Niego! „Z daleka ukazał mu się Pan: Miłością wieczną umiłowałem cię, dlatego tak długo okazywałem ci łaskę” (Księga Jeremiasza 31,3). „I dlatego Pan czeka, aby wam okazać łaskę, i dlatego podnosi się, aby się nad wami zlitować, gdyż Pan jest Bogiem prawa” (Księga Izajasza 30,18). Niezwykle pięknym wyrazem miłości Boga do człowieka, który jest oddalony od swojego Stwórcy, są słowa zapisane w Księdze Ozeasza: „Gdy Izrael był młody, pokochałem go i z Egiptu powołałem mojego syna. Im częściej odzywałem się do nich, tym dalej oni odchodzili ode mnie; składali ofiary Baalom i kadzili bałwanom. A przecież to Ja sam uczyłem Efraima chodzić, brałem ich na swoje ramiona, lecz oni nie wiedzieli, że to Ja ich leczyłem, przyciągałem ich więzami ludzkimi, powrozami miłości, i byłem dla nich jak ten, który podnosi niemowlę do swojego policzka,    i nachylałem się do nich, aby ich nakarmić” (11,1-4).

Zatem pamiętaj, drogi Czytelniku, Bóg bardzo Cię kocha, nawet gdy wydaje się Tobie bardzo daleki, a Ty jeszcze osobiście Go nie poznałeś! „Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze” (I List Jana 4,10).

Estera Bednarska

 

 

Kobieta z dziećmi bez dachu nad głową

Kanawal ma 32 lata i czworo dzieci: trzech synów w wieku 2, 8 i 12 lat oraz córkę w wieku 10 lat. Kiedy urodziło się najmłodsze dziecko, mąż poznał inną kobietę, a jakiś czas później się z nią ożenił (nie rozwiódł się przy tym z Kanawal). Ponieważ nie miała gdzie mieszkać, wysłał ją razem z dziećmi do swoich rodziców na wieś. Tam mieszkała z czwórką dzieci ze swoimi teściami przez kilka miesięcy, korzystając z pieniędzy, które mąż przesyłał swoim rodzicom (syn ich utrzymuje, ponieważ obydwoje są schorowani i nie są w stanie pracować). Jednak po kilku miesiącach przyjechał i wyrzucił ją z mieszkania rodziców razem z dziećmi na ulicę, ponieważ stwierdził, że nie zamierza dalej utrzymywać własnych dzieci i żony – chce pomagać tylko rodzicom.

This slideshow requires JavaScript.

Kanawal razem z czwórką dzieci zamieszkała w budynku, którego właściciele przeprowadzili się do miasta. Nie miała ze sobą żadnych rzeczy, tylko trochę odzieży dla siebie i dzieci. Budynek był całkowicie pusty, jednak udało jej się zdobyć kilka starych rzeczy do domu: stare łóżko, które dostała od sąsiadów, stary brudny materac, kilka naczyń i innego wyposażenia do domu – wszystko bardzo zniszczone i niesamowicie brudne, nadające się w zasadzie tylko do wyrzucenia.

W tej chwili kobieta dalej nie ma żadnych środków do życia. Czasem sąsiedzi dają jej trochę jedzenia, a dzieci regularnie korzystają z obiadów gotowanych dla ubogich dzieci z wioski, zapewnionych dzięki naszym Darczyńcom dla 44. dzieci z Duszpasterstwa Dobrego Pasterza.

W tej sytuacji zwracamy się do Was, Drodzy Darczyńcy, o pomoc dla Kanawal i jej dzieci, pamiętając o tym, że:

„Czystą i nieskalaną pobożnością przed Bogiem i Ojcem jest to: nieść pomoc sierotom i wdowom w ich niedoli i zachowywać siebie nie splamionym przez świat”

(List Jakuba 1,27)

Chcemy  zapewnić rodzinie to, co niezbędne do normalnego funkcjonowania na co dzień:

  • – żywność, środki czystości, artykuły higieniczne,
  • – łóżka, koce, poduszki,
  • – naczynia kuchenne, szafkę,
  • – ubrania, obuwie, ręczniki,
  • – mundurki i artykuły szkolne dla trójki dzieci,
  • – panel słoneczny, baterię i lampę.

Wszystkie osoby pragnące pomóc Kanawal i jej dzieciom prosimy o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc dla Kanawal”

DAROWIZNA  50 ZŁ
DAROWIZNA 100 ZŁ DAROWIZNA 200 ZŁ DAROWIZNA 500 ZŁ

NUMER KONTA FUNDACJA “FILEO” KRS 0000705635

Tytuł przelewu: „Pomoc dla Kanawal”
BIC (SWIFT): BPKOPLPW

Rachunek w złotówkach (PLN):
PL 30 1020 2791 0000 7902 0269 1947

Rachunek do wpłat w walucie zagranicznej
PL 46 1020 2791 0000 7502 0309 5569

Zachęcamy też o dokonywanie wpłat za pomocą zrzutki utworzonej na ten cel oraz poprzez naszą stronę internetową:

Print Friendly, PDF & Email

Możesz również polubić…

Leave a Reply