SERCE CZŁOWIEKA – CZ. XI

Broszura

RYSUNEK 10.

Przedstawia moment śmierci zbawionego człowieka. Chwila ta nie może chrześcijaninowi napędzić strachu, ponieważ Jezus powiedział: ,,Jam jest zmartwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki” (Ewangelia Jana 11,25-26). ,,Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, jeśli kto zachowa słowo moje, śmierci nie ujrzy na wieki” (Ewangelia Jana 8,51). ,,Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł z śmierci do żywota” (Ewangelia Jana 5,24). Śmierć jest dla człowieka wierzącego stanem przejściowym: ,,Albowiem to, co skażone, musi przyoblec się w to, co nieskażone, a to, co śmiertelne, musi przyoblec się w nieśmiertelność. A gdy to, co skażone, przyoblecze się w to, co nieskażone, i to, co śmiertelne, przyoblecze się w nieśmiertelność, wtedy wypełni się słowo napisane: Pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie! Gdzież jest, o śmierci, zwycięstwo twoje? Gdzież jest, o śmierci, żądło twoje? A żądłem śmierci jest grzech, a mocą grzechu jest zakon; ale Bogu niech będą dzięki, który nam daje zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa (I List do Koryntian 15,53-57). ,,Zwycięzca nie dozna szkody od drugiej śmierci” (Objawienie Jana 2,11).

Tak więc ten, którego krew Jezusa Chrystusa oczyściła od wszystkich grzechów (I List Jana 1,7), który chodził z Bogiem i z Nim żył, nie ma powodu, żeby bać się śmierci. Gdy wybija jego godzina, idzie z radością na spotkanie z Panem, jak to wyraża apostoł Paweł: ,,Pragnę rozstać się z życiem i być z Chrystusem, bo to daleko lepiej” (List do Filipian 1,23). Wierzący tęskni za ujrzeniem Jezusa twarzą w twarz. Ma on gorące życzenie zobaczyć tego, który tak go umiłował, że umarł na krzyżu, aby go zbawić. Duch Święty przypomina mu również słowa Zbawiciela: ,,Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie! W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli (Ewangelia Jana 14,1-3).

Pamiętaj – w żadnym z języków, którymi posługują się ludzie, nie ma odpowiednich słów, które mogłyby wyrazić wspaniałość niebiańskich miejsc, przygotowanych dla tych, którzy na tej ziemi chodzą śladami stóp Pana Jezusa! ,,Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują” (I List do Koryntian 2,9).

Na tym rysunku zamiast okropnej czaszki symbolizującej śmierć widzimy anioła – Bożego posłańca. On czeka, aby tego ułaskawionego grzesznika odnieść do Boga. Duch i dusza zostały uwolnione od więzów śmiertelnego ciała i wznoszą się do tego, którego umiłowały i dla którego żyły. ,,Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał” (Księga Kaznodziei Salomona 12,7). Chrześcijaninowi otwarła się brama do wiecznej wspaniałości, której nikt nie może zamknąć (Objawienie Jana 21,25). Bóg przygotowuje mu serdeczne powitanie słowami naszego Pana i Mistrza: ,,Dobrze, sługo dobry i wierny! Nad tym, co małe, byłeś wierny, wiele ci powierzę; wejdź do radości Pana swego” (Ewangelia Mateusza 25,21). Szatan nie może mu już wyrządzić nic złego, ponieważ: ,,Drogocenna jest w oczach Pana śmierć wiernych jego” (Psalm 116,15). ,,Błogosławieni są odtąd umarli, którzy w Panu umierają. Zaprawdę, mówi Duch, odpoczną po pracach swoich; uczynki ich bowiem idą za nimi” (Objawienie Jana 14,13). ,,Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota” (Objawienie Jana 2,10). ,,Błogosławiony mąż, który wytrwa w próbie, bo gdy wytrzyma próbę, weźmie wieniec żywota, obiecany przez Boga tym, którzy go miłują” (List Jakuba 1,12). ,,A gdy się objawi Arcypasterz, otrzymacie niezwiędłą koronę chwały” (I List Piotra 5,4).

(na podstawie broszury „Serce Człowieka Albo Duchowe Zwierciadło Serca”

opr. Estera Bednarska)

Print Friendly, PDF & Email

Możesz również polubić…

Leave a Reply