ROZWAŻANIA BIBLIJNE 30.11.2025
30.11 „Panie, postaw straż przed ustami moimi, pilnuj drzwi warg moich!” (Psalm 141,3)
Jakże wspaniałą prośbę ma Psalmista do Boga. Niech ona się stanie również naszą prośbą! Zechciejmy dzisiaj poprosić Boga, aby On postawił straż przed naszymi ustami i aby pilnował naszych warg! Niech z naszych ust wychodzą tylko słowa dobre i piękne, właściwe i budujące. Niech nasze wargi wypowiadają tylko słowa przysparzające chwały Bogu i będące ku pożytkowi Jego Kościoła na tej ziemi.
„Z ust dzieci i niemowląt ugruntowałeś moc na przekór nieprzyjaciołom swoim, aby poskromić wroga i mściciela” (Psalm 8,3). „Doświadczyłeś serce moje, nawiedziłeś nocą. Wypróbowałeś mnie, nic nie znajdując. Złe zamysły nie przekroczą ust moich” (Psalm 17,3). „Niech znajdą upodobanie słowa ust moich i myśli serca mego u ciebie, Panie, opoko moja i odkupicielu mój!” (Psalm 19,15). „Będę błogosławił Pana w każdym czasie, chwała jego niech będzie zawsze na ustach moich!” (Psalm 34,2). „Usta sprawiedliwego wypowiadają mądrość, a jego język głosi prawo” (Psalm 37,30). „Rzekłem: Będę pilnował dróg swoich, bym nie zgrzeszył językiem, będę trzymał na wodzy usta swoje, póki bezbożny stoi przede mną” (Psalm 39,2). „Ratuj mnie od wszelkich występków moich! Nie wystawiaj mnie na zniewagę nikczemnika! Zamilkłem, nie otwieram ust swoich, bo Ty to uczyniłeś” (Psalm 39,9-10). „Wyciągnął mnie z dołu zagłady, z błota grząskiego. Postawił na skale nogi moje. Umocnił kroki moje. Włożył w usta moje pieśń nową, pieśń pochwalną dla Boga naszego. Ujrzy go wielu i ulęknie się, i ufać będą Panu” (Psalm 40,3-4). „Panie! Otwórz wargi moje, a usta moje głosić będą chwałę twoją!” (Psalm 51,17). „Dusza moja nasyca się jakby szpikiem i tłuszczem, a usta moje będą cię wielbić radosnymi wargami” (Psalm 63,6). „Do niego wołałem ustami mymi i wysławiałem go językiem moim” (Psalm 66,17). „Usta moje są pełne chwały twojej, cały zaś dzień wspaniałości twojej” (Psalm 71,8). „Usta moje opowiadać będą sprawiedliwość twoją, po wszystkie dni zbawienie twoje, nie znam bowiem jego miary. Opiewać będę potężne dzieła twoje, Panie, Boże, i wspominać jedynie sprawiedliwość twoją. Boże, uczyłeś mnie od młodości mojej, a ja aż dotąd oznajmiam cudowne sprawy twoje. Toteż i do starości, gdy już siwy będę, nie opuszczaj mnie, Boże, aż opowiem o ramieniu twoim temu pokoleniu, a wszystkim następnym o potędze twojej!” (Psalm 71,15-18).
Drogi Czytelniku! Widzimy w powyższych wersetach wielu psalmów, jak wspaniałe słowa są w ustach tych, których warg pilnuje Sam Bóg! Zatem czy dzisiaj prośba Psalmisty z naszego przewodniego wersetu stanie się i Twoją prośbą do Boga? Oby tak było! „Panie, postaw straż przed ustami moimi, pilnuj drzwi warg moich!” (Psalm 141,3).
Estera Bednarska
PILNE! KOBIETA MIESZKAJĄCA W RUINACH!
Shameem jest wdową i ma 55 lat. Gdy rok temu umarł jej mąż, wówczas brat Shameem przyjechał do niej i kazał jej wyprowadzić się do niego do miasta. Zabrał ze sobą dwie kozy siostry, cały jej sprzęt, meble, nawet łóżka. Na dodatek rozebrał dach domu, który też zabrał, a także drzwi i okno oraz część cegieł – wszystko, co miało dla niego jakąkolwiek wartość. Po kilku miesiącach wyrzucił siostrę ze swojego domu z pustymi rękami, każąc jej wracać tam, skąd przyszła – czyli to resztek tego, co zostało z jej domu.
Od tej pory Shameem zamieszkała w ruinach, bez dachu, prądu, dostępu do wody, bez toalety – w warunkach uwłaczających godności najbiedniejszego człowieka. Pocieszające w tej całej sytuacji jest to, że ma chociaż pracę na pobliskim polu należącym do właściciela ziemskiego. Niestety, jej zarobki wystarczają tylko na najbardziej podstawowe jedzenie, nie jest w stanie zakupić ze swoich pieniędzy nawet łóżka czy chociażby pościeli ani jakiegokolwiek potrzebnego sprzętu domowego.
Sytuacja chrześcijańskich wdów w Pakistanie jest skrajnie trudna. Utrata męża wiąże się dla nich z jeszcze większą walką o podstawowe prawa i godność. Również walka z ubóstwem jest niewyobrażalnie ciężka. Mają bardzo ograniczone miejsca pracy w bezpiecznym środowisku, gdzie nie stają się ofiarami przemocy. Często są to prace polowe, jak na przykład zbieranie warzyw czy bawełny, sadzenie nasion roślin lub ryżu. Prace te zajmują wiele godzin, a wynagrodzenie jest katastrofalnie niskie. Jej dochód nie wystarcza nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb, takich jak leki czy odzież. W jeszcze gorszej sytuacji są częstokroć kobiety pracujące w domach muzułmanów jako sprzątaczki czy pokojówki, ponieważ oprócz równie niskich dochodów mierzą się one również z każdy rodzajem przemocy.
W imieniu Shameem, która jest chrześcijanką i pomimo swojej koszmarnej sytuacji nadal ufa Bogu, prosimy o finansowe i modlitewne wsparcie dla niej.
„Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, wymierzajcie sprawiedliwość sierocie, wstawiajcie się za wdową!”
(Księga Izajasza 1,17).
Zachęcamy osoby pragnące pomóc chrześcijańskiej wdowie w jej tragicznej sytuacji o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc dla Shameem”.
| DAROWIZNA 50 ZŁ |
| DAROWIZNA 100 ZŁ | DAROWIZNA 200 ZŁ | DAROWIZNA 500 ZŁ |
FILEO-FUNDACJA NIOSĄCA POMOC OFIAROM PRZEMOCY KRS 0000705635
Tytuł przelewu: „Pomoc dla Shameem”
BPKOPLPW
Rachunek do wpłat w walucie polskiej
PL 30 1020 2791 0000 7902 0269 1947
Rachunek do wpłat w walucie zagranicznej
PL 46 1020 2791 0000 7502 0309 5569
Darowizny pieniężne można też przekazać za pomocą zrzutki utworzonej na ten cel oraz poprzez naszą stronę internetową:
PayPal: biuro@fundacja-fileo.pl
Patronite: https://patronite.pl/fileo