ROZWAŻANIA BIBIJNE 25.08.2025
25.08 „Niechaj nie oddala się księga tego zakonu od twoich ust, ale rozmyślaj o niej we dnie i w nocy, aby ściśle czynić wszystko, co w niej jest napisane, bo wtedy poszczęści się twojej drodze i wtedy będzie ci się powodziło.” (Księga Jozuego 1,8)
Słowo Boże niech będzie zawsze blisko nas! Czytajmy i rozważajmy je każdego dnia, niech będzie dla nas tak ważne, jak chleb powszedni, bowiem tylko wtedy będziemy prawdziwie szczęśliwi!
„Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych ani nie stoi na drodze grzeszników, ani nie zasiada w gronie szyderców, lecz ma upodobanie w zakonie Pana i zakon jego rozważa dniem i nocą” (Psalm 1,1-2). „Rzekł do nich jeszcze: Weźmijcie do serca swego wszystkie słowa, którymi ja was dziś ostrzegam, abyście je przekazali waszym synom, by starannie spełniali wszystkie słowa tego zakonu. Gdyż nie jest to dla was słowo puste, lecz jest ono waszym życiem; i przez to słowo przedłużycie życie swoje na ziemi, do której przeprawiacie się przez Jordan, aby ją objąć w posiadanie” (V Księga Mojżeszowa 32,46-47). „Kto zważa na słowo, znajduje szczęście, a kto ufa Panu, jest szczęśliwy” (Przypowieści Salomona 16,20). „Trawa usycha, kwiat więdnie, ale słowo Boga naszego trwa na wieki” (Księga Izajasza 40,8). „Droga Boża jest doskonała, słowo Pańskie jest wypróbowane. Jest tarczą wszystkim, którzy w nim ufają” (Psalm 18,31). „Bo słowo Pana jest prawe, a wszystkie dzieła jego dokonane są w wierności” (Psalm 33,4). „Panie, słowo twoje trwa na wieki, niewzruszone jak niebiosa” (Psalm 119,89).
Dlaczego tak ważne jest, by codziennie czytać i rozważać Boże Słowo? Gdyż tylko wtedy wiemy, jak należy postępować, tylko wówczas możemy być blisko Boga, gdy kochamy i cenimy Jego Słowo. Niemożliwe jest kroczyć dobrą drogą nie mając w sercu Słowa Bożego, nie wiedząc, czego Bóg chce dla naszego życia! „W sercu moim przechowuję słowo twoje, abym nie zgrzeszył przeciwko tobie” (Psalm 119,11). „Słowo twoje jest pochodnią nogom moim i światłością ścieżkom moim” (Psalm 119,105). „Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić zamiary i myśli serca” (List do Hebrajczyków 4,12).
A wspaniałą konsekwencją kierowania się Słowem Bożym w życiu jest otrzymywanie Bożego błogosławieństwa, które jest niezależne od okoliczności naszego życia. Cudownie jest wiedzieć, że Bóg nas strzeże i prowadzi każdego dnia i jest w nami we wszystkich trudnościach i radościach, gdy my jesteśmy z Nim i trwamy przy Jego Słowie!
Estera Bednarska
PILNE! KOBIETA MIESZKAJĄCA W RUINACH!
Shameem jest wdową i ma 55 lat. Gdy rok temu umarł jej mąż, wówczas brat Shameem przyjechał do niej i kazał jej wyprowadzić się do niego do miasta. Zabrał ze sobą dwie kozy siostry, cały jej sprzęt, meble, nawet łóżka. Na dodatek rozebrał dach domu, który też zabrał, a także drzwi i okno oraz część cegieł – wszystko, co miało dla niego jakąkolwiek wartość. Po kilku miesiącach wyrzucił siostrę ze swojego domu z pustymi rękami, każąc jej wracać tam, skąd przyszła – czyli to resztek tego, co zostało z jej domu.
Od tej pory Shameem zamieszkała w ruinach, bez dachu, prądu, dostępu do wody, bez toalety – w warunkach uwłaczających godności najbiedniejszego człowieka. Pocieszające w tej całej sytuacji jest to, że ma chociaż pracę na pobliskim polu należącym do właściciela ziemskiego. Niestety, jej zarobki wystarczają tylko na najbardziej podstawowe jedzenie, nie jest w stanie zakupić ze swoich pieniędzy nawet łóżka czy chociażby pościeli ani jakiegokolwiek potrzebnego sprzętu domowego.
Sytuacja chrześcijańskich wdów w Pakistanie jest skrajnie trudna. Utrata męża wiąże się dla nich z jeszcze większą walką o podstawowe prawa i godność. Również walka z ubóstwem jest niewyobrażalnie ciężka. Mają bardzo ograniczone miejsca pracy w bezpiecznym środowisku, gdzie nie stają się ofiarami przemocy. Często są to prace polowe, jak na przykład zbieranie warzyw czy bawełny, sadzenie nasion roślin lub ryżu. Prace te zajmują wiele godzin, a wynagrodzenie jest katastrofalnie niskie. Jej dochód nie wystarcza nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb, takich jak leki czy odzież. W jeszcze gorszej sytuacji są częstokroć kobiety pracujące w domach muzułmanów jako sprzątaczki czy pokojówki, ponieważ oprócz równie niskich dochodów mierzą się one również z każdy rodzajem przemocy.
W imieniu Shameem, która jest chrześcijanką i pomimo swojej koszmarnej sytuacji nadal ufa Bogu, prosimy o finansowe i modlitewne wsparcie dla niej.
„Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, wymierzajcie sprawiedliwość sierocie, wstawiajcie się za wdową!”
(Księga Izajasza 1,17).
Zachęcamy osoby pragnące pomóc chrześcijańskiej wdowie w jej tragicznej sytuacji o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc dla Shameem”.
| DAROWIZNA 50 ZŁ |
| DAROWIZNA 100 ZŁ | DAROWIZNA 200 ZŁ | DAROWIZNA 500 ZŁ |
FILEO-FUNDACJA NIOSĄCA POMOC OFIAROM PRZEMOCY KRS 0000705635
Tytuł przelewu: „Pomoc dla Shameem”
BPKOPLPW
Rachunek do wpłat w walucie polskiej
PL 30 1020 2791 0000 7902 0269 1947
Rachunek do wpłat w walucie zagranicznej
PL 46 1020 2791 0000 7502 0309 5569
Darowizny pieniężne można też przekazać za pomocą zrzutki utworzonej na ten cel oraz poprzez naszą stronę internetową:
PayPal: biuro@fundacja-fileo.pl
Patronite: https://patronite.pl/fileo