ROZWAŻANIA BIBLIJNE 29.07.2025

Rozważania Biblijne

 

29.07 „Lecz ja będę wypatrywał Pana, będę wyczekiwał Boga mojego zbawienia. Mój Bóg mnie wysłucha! Nie ciesz się z mojej niedoli, moja nieprzyjaciółko! Chociaż upadłem, jednak wstanę, chociaż siedzę w ciemności, jednak Pan jest moją światłością.” (Księga Micheasza 7,7-8)

Tak, nasz Bóg nas wysłucha! Nawet jeżeli bardzo upadliśmy, a przychodzimy do Niego ze skruszonym sercem, to podniesiemy się i staniemy prosto na swoich nogach! Nie będziemy chwiać się na prawo i lewo, gdy już wyznaliśmy Bogu swoje upadki i pragniemy całym sercem iść Jego drogą! „Muszę znosić gniew Pana, gdyż zgrzeszyłem przeciwko niemu – aż ujmie się za mną i wymierzy mi sprawiedliwość, wyprowadzi mię na światło, abym ujrzał jego sprawiedliwość” (Księga Micheasza 7,9). Nie będziemy błądzić w ciemności, skoro to Pan jest naszą światłością!

„Światłością w dzień nie będzie ci już słońce, a blask księżyca nie będzie ci już świecił, lecz Pan będzie twoją wieczną światłością, a twój Bóg twoją chlubą. Twoje słońce już nie będzie zachodziło, a twój księżyc znikał, gdyż Pan będzie twoją wieczną światłością i skończą się dni twojej żałoby” (Księga Izajasza 60,19-20). „Światło świeci prawym w ciemności, On jest łaskawy, miłosierny i sprawiedliwy” (Psalm 112,4). „Światłość sprawiedliwych jaśnieje, lecz lampa bezbożnych gaśnie” (Przypowieści Salomona 13,9).

A wówczas bliskie nam będą słowa wypowiedziane przez Dawida: „Ty zaiste zapalasz pochodnię moją; Pan, Bóg mój, oświeca ciemności moje. Gdyż z tobą rozbijam drużynę, a z Bogiem moim przesadzam mur. Droga Boża jest doskonała, Słowo Pańskie jest wypróbowane. Jest tarczą wszystkim, którzy w nim ufają. Któż bowiem jest Bogiem oprócz Pana? Kto jest skałą prócz Boga naszego? Bóg, który mię opasuje mocą, a uczynił doskonałą drogę moją. Nogi moje czyni rącze jak u łani i na wyżynach postawił mnie. Ręce moje zaprawia do walki i ramiona moje napinają łuk spiżowy. Dajesz mi tarczę zbawienia swego i prawica twoja wspiera mnie, a łaskawość twoja czyni mnie wielkim. Dajesz szeroką drogę krokom moim i nie zachwiały się kostki moje!” (Psalm 18,29-37). „Pan światłością moją i zbawieniem moim: Kogóż bać się będę? Pan ochroną życia mego: Kogóż mam się lękać? Gdy nacierają na mnie złoczyńcy, aby pożreć ciało moje – są oni moimi wrogami i nieprzyjaciółmi – potkną się i upadną. Choćby rozbili przeciwko mnie obozy, nie ulęknie się serce moje, choćby wojna wybuchła przeciw mnie, nawet wtedy będę ufał” (Psalm 27,1-3). „Bogu, którego słowo wysławiać będę, Panu, którego słowo wysławiać będę, Bogu ufam, nie lękam się; cóż mi może uczynić człowiek? Tobie, Boże, spełnię śluby, Tobie złożę ofiary dziękczynne, boś od śmierci ocalił duszę moją, nogi moje od upadku, abym chodził przed Bogiem w światłości życia” (Psalm 56,11-14).

Estera  Bednarska

 

 

PILNE! KOBIETA MIESZKAJĄCA W RUINACH!

Shameem jest wdową i ma 55 lat. Gdy rok temu umarł jej mąż, wówczas brat Shameem przyjechał do niej i kazał jej wyprowadzić się do niego do miasta. Zabrał ze sobą dwie kozy siostry, cały jej sprzęt, meble, nawet łóżka. Na dodatek rozebrał dach domu, który też zabrał, a także drzwi i okno oraz część cegieł – wszystko, co miało dla niego jakąkolwiek wartość. Po kilku miesiącach wyrzucił siostrę ze swojego domu z pustymi rękami, każąc jej wracać tam, skąd przyszła – czyli to resztek tego, co zostało z jej domu.

Od tej pory Shameem zamieszkała w ruinach, bez dachu, prądu, dostępu do wody, bez toalety – w warunkach uwłaczających godności najbiedniejszego człowieka. Pocieszające w tej całej sytuacji jest to, że ma chociaż pracę na pobliskim polu należącym do właściciela ziemskiego. Niestety, jej zarobki wystarczają tylko na najbardziej podstawowe jedzenie, nie jest w stanie zakupić ze swoich pieniędzy nawet łóżka czy chociażby pościeli ani jakiegokolwiek potrzebnego sprzętu domowego.

Sytuacja chrześcijańskich wdów w Pakistanie jest skrajnie trudna. Utrata męża wiąże się dla nich z jeszcze większą walką o podstawowe prawa i godność. Również walka z ubóstwem jest niewyobrażalnie ciężka. Mają bardzo ograniczone miejsca pracy w bezpiecznym środowisku, gdzie nie stają się ofiarami przemocy. Często są to prace polowe, jak na przykład zbieranie warzyw czy bawełny, sadzenie nasion roślin lub ryżu. Prace te zajmują wiele godzin, a wynagrodzenie jest katastrofalnie niskie. Jej dochód nie wystarcza nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb, takich jak leki czy odzież. W jeszcze gorszej sytuacji są częstokroć kobiety pracujące w domach muzułmanów jako sprzątaczki czy pokojówki, ponieważ oprócz równie niskich dochodów mierzą się one również z każdy rodzajem przemocy.

W imieniu Shameem, która jest chrześcijanką i pomimo swojej koszmarnej sytuacji nadal ufa Bogu, prosimy o finansowe i modlitewne wsparcie dla niej.

„Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, wymierzajcie sprawiedliwość sierocie, wstawiajcie się za wdową!”

(Księga Izajasza 1,17).

Zachęcamy osoby pragnące pomóc chrześcijańskiej wdowie w jej tragicznej sytuacji o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc dla Shameem”.

DAROWIZNA  50 ZŁ
DAROWIZNA 100 ZŁ DAROWIZNA 200 ZŁ DAROWIZNA 500 ZŁ

FILEO-FUNDACJA NIOSĄCA POMOC OFIAROM PRZEMOCY KRS 0000705635

Tytuł przelewu: „Pomoc dla Shameem”

BPKOPLPW

Rachunek do wpłat w walucie polskiej

PL 30 1020 2791 0000 7902 0269 1947

Rachunek do wpłat w walucie zagranicznej

PL 46 1020 2791 0000 7502 0309 5569

Darowizny pieniężne można też przekazać za pomocą zrzutki utworzonej na ten cel oraz poprzez naszą stronę internetową:

 

 

PayPal: biuro@fundacja-fileo.pl

Patronite: https://patronite.pl/fileo

Możesz również polubić…

Leave a Reply