ROZWAŻANIA BIBLIJNE 11.02.2025

11.02 „O, jakże miłuję zakon twój, przez cały dzień rozmyślam o nim!” (Psalm 119,97)
Po czym można poznać, że kochamy Boga i jesteśmy Jego dziećmi? Otóż po tym, że miłujemy Jego Słowo! „Ilekroć pojawiały się twoje słowa, pochłaniałem je; twoje słowo było mi rozkoszą i radością mojego serca, gdyż twoim imieniem jestem nazwany, Panie, Boże Zastępów” (Księga Jeremiasza 15,16). „Raduję się z drogi, którą wskazują mi ustawy twoje, jak z wielkiego bogactwa (…) Dusza moja omdlewa ustawicznie z tęsknoty za prawami twoimi (…) Zaiste, ustawy twoje są rozkoszą moją, doradcami moimi (…) Rozkoszuję się przykazaniami twoimi, które pokochałem (…) Gdyby zakon twój nie był rozkoszą moją, zginąłbym w niedoli (…) O, jak słodkie jest słowo twoje dla podniebienia mego, słodsze niż miód dla ust moich (…) Otwieram usta i wzdycham, bo pragnę przykazań twoich” (Psalm 119,14.20.24.47.92.103.131). „Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega przykazań jego, a przykazania jego nie są uciążliwe” (I List Jana 5,3). „A z tego wiemy, że go znamy, jeśli przykazania jego zachowujemy. Kto mówi: Znam go, a przykazań jego nie zachowuje, kłamcą jest i prawdy w nim nie ma. Lecz kto zachowuje Słowo jego, w tym prawdziwie dopełniła się miłość Boża. Po tym poznajemy, że w nim jesteśmy. Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował” (I List Jana 2,3-6).
Zatem w czym objawia się nasza miłość do Bożego Słowa? W rozmyślaniu o nim i w życiu według niego! „Rozmyślam o rozkazach twoich i patrzę na drogi twoje. Mam upodobanie w przykazaniach twoich, nie zapominam słowa twego. Okaż dobroć słudze swemu, abym żył i przestrzegał słowa twego!” (Psalm 119,15-17). „Wspominam w nocy imię twoje, Panie, i strzegę zakonu twego. Udziałem moim jest przestrzegać ustaw twoich. Rzekłem: Udziałem moim, Panie, przestrzegać słów twoich. Z całego serca błagam cię: Zmiłuj się nade mną według obietnicy swojej! Zastanawiam się nad drogami moimi i zwracam kroki moje ku świadectwom twoim. Śpieszę, a nie opóźniam się wypełniać przykazania twoje” (Psalm 119,55-60). „Zakon Pana jest doskonały, pokrzepia duszę, świadectwo Pana jest wierne, uczy prostaczka mądrości. Rozkazy Pana są słuszne, rozweselają serce, przykazanie Pana jest jasne, oświeca oczy. Bojaźń Pana jest czysta, ostoi się na zawsze, wyroki Pana są prawdziwe, a zarazem sprawiedliwe. Są bardziej pożądane niż złoto, nawet najszczersze, i słodsze niż miód, nawet najwyborniejszy” (Psalm 19,8-11). „A tak, jeśliście wzbudzeni z Chrystusem, tego co w górze szukajcie, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Bożej; o tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi” (List do Kolosan 3,1-2).
Tak więc kochajmy Słowo Boże i żyjmy według niego, gdyż za to czeka nas wielka nagroda! „Również twój sługa oświecił się nimi, wielka jest nagroda dla tych, którzy ich strzegą” (Psalm 19,12). „Nakłaniam serce moje, by pełniło ustawy twoje; wieczna za to nagroda!” (Psalm 119,112).
Estera Bednarska
Kobieta z dziećmi bez dachu nad głową
Kanawal ma 32 lata i czworo dzieci: trzech synów w wieku 2, 8 i 12 lat oraz córkę w wieku 10 lat. Kiedy urodziło się najmłodsze dziecko, mąż poznał inną kobietę, a jakiś czas później się z nią ożenił (nie rozwiódł się przy tym z Kanawal). Ponieważ nie miała gdzie mieszkać, wysłał ją razem z dziećmi do swoich rodziców na wieś. Tam mieszkała z czwórką dzieci ze swoimi teściami przez kilka miesięcy, korzystając z pieniędzy, które mąż przesyłał swoim rodzicom (syn ich utrzymuje, ponieważ obydwoje są schorowani i nie są w stanie pracować). Jednak po kilku miesiącach przyjechał i wyrzucił ją z mieszkania rodziców razem z dziećmi na ulicę, ponieważ stwierdził, że nie zamierza dalej utrzymywać własnych dzieci i żony – chce pomagać tylko rodzicom.
Kanawal razem z czwórką dzieci zamieszkała w budynku, którego właściciele przeprowadzili się do miasta. Nie miała ze sobą żadnych rzeczy, tylko trochę odzieży dla siebie i dzieci. Budynek był całkowicie pusty, jednak udało jej się zdobyć kilka starych rzeczy do domu: stare łóżko, które dostała od sąsiadów, stary brudny materac, kilka naczyń i innego wyposażenia do domu – wszystko bardzo zniszczone i niesamowicie brudne, nadające się w zasadzie tylko do wyrzucenia.
W tej chwili kobieta dalej nie ma żadnych środków do życia. Czasem sąsiedzi dają jej trochę jedzenia, a dzieci regularnie korzystają z obiadów gotowanych dla ubogich dzieci z wioski, zapewnionych dzięki naszym Darczyńcom dla 44. dzieci z Duszpasterstwa Dobrego Pasterza.
W tej sytuacji zwracamy się do Was, Drodzy Darczyńcy, o pomoc dla Kanawal i jej dzieci, pamiętając o tym, że:
„Czystą i nieskalaną pobożnością przed Bogiem i Ojcem jest to: nieść pomoc sierotom i wdowom w ich niedoli i zachowywać siebie nie splamionym przez świat”
(List Jakuba 1,27)
Chcemy zapewnić rodzinie to, co niezbędne do normalnego funkcjonowania na co dzień:
- – żywność, środki czystości, artykuły higieniczne,
- – łóżka, koce, poduszki,
- – naczynia kuchenne, szafkę,
- – ubrania, obuwie, ręczniki,
- – mundurki i artykuły szkolne dla trójki dzieci,
- – panel słoneczny, baterię i lampę.
Wszystkie osoby pragnące pomóc Kanawal i jej dzieciom prosimy o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc dla Kanawal”
DAROWIZNA 50 ZŁ |
DAROWIZNA 100 ZŁ | DAROWIZNA 200 ZŁ | DAROWIZNA 500 ZŁ |