Site icon MAGAZYN CHRZEŚCIJAŃSKI "FILEO"

ROZWAŻANIA BIBLIJNE 21.09.2025

ROZWAŻANIA BIBLIJNE

 

21.09 „Bardzo blisko jest moja sprawiedliwość, moje zbawienie nastaje.” (Księga Izajasza 51,5)

Bóg nie jest daleko dla człowieka. On jest bliski, On mówi: „Oto teraz czas łaski, oto teraz dzień zbawienia” (II List do Koryntian 6,2). My patrząc na otaczające nas zło, możemy zadawać pytanie: Gdzie jest Bóg? Jak On może patrzeć na cierpienie i śmierć głodujących dzieci, wojny, gwałty? Jak On może znieść to, kiedy bezbożni triumfują? Kiedy w końcu zobaczymy Jego sprawiedliwość?

Drogi Czytelniku! Czy wiesz o tym, że już starotestamentowi słudzy Boży zadawali Bogu podobne pytania? Był to między innymi Jeremiasz (Księga Jeremiasza 12 roz.), Asaf (Psalm 73) czy Habakuk: „Twoje oczy są zbyt czyste, aby mogły patrzeć na zło, nie możesz spoglądać na bezprawie. Dlaczego jednak przypatrujesz się przewrotnym, milczysz, gdy bezbożny pożera sprawiedliwego? Gdy czyni z ludźmi jak z rybami morskimi, jak z płazami, które nie mają władcy? Wszystkie wyciąga wędką, zagarnia je swoim niewodem, zbiera je w swoją sieć i dlatego raduje się i weseli, dlatego składa ofiary swojemu niewodowi i spala kadzidła swojej sieci, gdyż dzięki nim większa jest jego zdobycz i lepsze jego pożywienie. Czy dlatego ma nieustannie opróżniać swój niewód i bezlitośnie mordować narody?” (Księga Habakuka 1,13-17). Jeżeli interesuje Cię, co odpowiedział Bóg Habakukowi, przeczytaj drugi rozdział tej Księgi.

Pamiętajmy: sprawiedliwość Boża jest o wiele bliżej niż częstokroć nam się wydaje! „Tak mówi Pan: Przestrzegajcie prawa i kierujcie się sprawiedliwością, gdyż bliskie jest nadejście mojego zbawienia i objawienie się mojej sprawiedliwości” (Księga Izajasza 56,1). „Podnieście ku niebu oczy i spojrzyjcie na ziemię w dole! Gdyż niebiosa rozwieją się jak dym, ziemia rozpadnie się jak szata, a jej mieszkańcy poginą jak komary, lecz moje zbawienie będzie trwać wiecznie, a moja sprawiedliwość nie ustanie. Słuchajcie mnie, wy, którzy znacie sprawiedliwość, ty, ludu, w którego sercu jest zakon! Nie bójcie się lżenia ludzi i nie lękajcie się ich pośmiewiska, bo jak szatę pożre ich mól i jak wełnę pogryzie ich robak; lecz moja sprawiedliwość trwać będzie wiecznie, a moje zbawienie z pokolenia w pokolenie” (Księga Izajasza 55,6-8). „Oto sługa mój, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym moja dusza ma upodobanie. Złożę na niego Ducha mego, a On obwieści narodom sąd. Nie będzie się spierał i nie będzie krzyczał, i nikt na ulicach nie usłyszy głosu jego. Trzciny nadłamanej nie dołamie, a lnu tlejącego nie zagasi, dopóki nie doprowadzi do zwycięstwa sprawiedliwości. A w imieniu jego narody pokładać będą nadzieję” (Ewangelia Mateusza 12,18-21). „Ale dla was, którzy boicie się mojego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości z uzdrowieniem na swoich skrzydłach. I będziecie wychodzić z podskakiwaniem, jak cielęta wychodzące z obory” (Księga Malachiasza 3,20).

Tak więc jeżeli pragniemy Bożej sprawiedliwości, żyjmy sami w niej, postępujmy sprawiedliwie i nie schodźmy z Bożej drogi, a wtedy zobaczymy ją na własne oczy! „Siejcie w sprawiedliwości, żnijcie w miłości, uprawcie nowy ugór, bo już czas szukać Pana, aby przyszedł i nauczył was sprawiedliwości” (Księga Ozeasza 10,12).

Estera  Bednarska

 

 

PILNE! KOBIETA MIESZKAJĄCA W RUINACH!

Shameem jest wdową i ma 55 lat. Gdy rok temu umarł jej mąż, wówczas brat Shameem przyjechał do niej i kazał jej wyprowadzić się do niego do miasta. Zabrał ze sobą dwie kozy siostry, cały jej sprzęt, meble, nawet łóżka. Na dodatek rozebrał dach domu, który też zabrał, a także drzwi i okno oraz część cegieł – wszystko, co miało dla niego jakąkolwiek wartość. Po kilku miesiącach wyrzucił siostrę ze swojego domu z pustymi rękami, każąc jej wracać tam, skąd przyszła – czyli to resztek tego, co zostało z jej domu.

Od tej pory Shameem zamieszkała w ruinach, bez dachu, prądu, dostępu do wody, bez toalety – w warunkach uwłaczających godności najbiedniejszego człowieka. Pocieszające w tej całej sytuacji jest to, że ma chociaż pracę na pobliskim polu należącym do właściciela ziemskiego. Niestety, jej zarobki wystarczają tylko na najbardziej podstawowe jedzenie, nie jest w stanie zakupić ze swoich pieniędzy nawet łóżka czy chociażby pościeli ani jakiegokolwiek potrzebnego sprzętu domowego.

Sytuacja chrześcijańskich wdów w Pakistanie jest skrajnie trudna. Utrata męża wiąże się dla nich z jeszcze większą walką o podstawowe prawa i godność. Również walka z ubóstwem jest niewyobrażalnie ciężka. Mają bardzo ograniczone miejsca pracy w bezpiecznym środowisku, gdzie nie stają się ofiarami przemocy. Często są to prace polowe, jak na przykład zbieranie warzyw czy bawełny, sadzenie nasion roślin lub ryżu. Prace te zajmują wiele godzin, a wynagrodzenie jest katastrofalnie niskie. Jej dochód nie wystarcza nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb, takich jak leki czy odzież. W jeszcze gorszej sytuacji są częstokroć kobiety pracujące w domach muzułmanów jako sprzątaczki czy pokojówki, ponieważ oprócz równie niskich dochodów mierzą się one również z każdy rodzajem przemocy.

W imieniu Shameem, która jest chrześcijanką i pomimo swojej koszmarnej sytuacji nadal ufa Bogu, prosimy o finansowe i modlitewne wsparcie dla niej.

„Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, wymierzajcie sprawiedliwość sierocie, wstawiajcie się za wdową!”

(Księga Izajasza 1,17).

Zachęcamy osoby pragnące pomóc chrześcijańskiej wdowie w jej tragicznej sytuacji o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc dla Shameem”.

DAROWIZNA  50 ZŁ
DAROWIZNA 100 ZŁ DAROWIZNA 200 ZŁ DAROWIZNA 500 ZŁ

FILEO-FUNDACJA NIOSĄCA POMOC OFIAROM PRZEMOCY KRS 0000705635

Tytuł przelewu: „Pomoc dla Shameem”

BPKOPLPW

Rachunek do wpłat w walucie polskiej

PL 30 1020 2791 0000 7902 0269 1947

Rachunek do wpłat w walucie zagranicznej

PL 46 1020 2791 0000 7502 0309 5569

Darowizny pieniężne można też przekazać za pomocą zrzutki utworzonej na ten cel oraz poprzez naszą stronę internetową:

 

 

PayPal: biuro@fundacja-fileo.pl

Patronite: https://patronite.pl/fileo

Exit mobile version