Site icon MAGAZYN CHRZEŚCIJAŃSKI "FILEO"

PYCHA A POKORA

Pycha a pokora

 

PYCHA A POKORA

„Zanim zostałem upokorzony, błądziłem, ale teraz strzegę twego słowa.” (Psalm 119,67)

Człowiek, który jest pyszny, nie może szczerze służyć Bogu. Gdy chcemy kroczyć drogą Pańską, On musi najpierw złamać nasze „ego” i nauczyć nas pokory. „On musi wzrastać, ja zaś stawać się mniejszym” (Ewangelia Jana 3,30). Bóg ma być coraz bardziej widoczny w nas samych, natomiast my sami (nasze „ja”) –  na dalszym planie.

„Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie” (List do Galacjan 2,20). „Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem” (List do Filipian 1,21). „Ale wszystko to, co mi było zyskiem, uznałem ze względu na Chrystusa za szkodę. Lecz więcej jeszcze, wszystko uznaję za szkodę wobec doniosłości, jaką ma poznanie Jezusa Chrystusa, Pana mego, dla którego poniosłem wszelkie szkody i wszystko uznaję za śmiecie, żeby zyskać Chrystusa i znaleźć się w nim, nie mając własnej sprawiedliwości, opartej na zakonie, lecz tę, która się wywodzi z wiary w Chrystusa, sprawiedliwość z Boga, na podstawie wiary, żeby poznać go i doznać mocy zmartwychwstania jego, i uczestniczyć w cierpieniach jego, stając się podobnym do niego w jego śmierci” (List do Filipian 3,7-10).

Zatem Chrystus we mnie na pierwszym planie, a moje „ja” każdego dnia coraz mniejsze i mniejsze – oto sedno procesu uświęcenia: stawanie się coraz bardziej podobnym do Boga. A jednym z środków do tego celu jest właśnie pozbycie się pychy. „Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie, który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu, lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca” (List do Filipian 2,5-11).

Dlatego „wszyscy zaś przyobleczcie się w szatę pokory względem siebie, gdyż Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje. Ukórzcie się więc pod mocną ręką Bożą, aby was wywyższył czasu swego” (I List Piotra 5,5-6) i oddajcie Mu chwałę, „Gdyż Bóg poniża pysznego, lecz wybawia pokornego” (Księga Joba 22,29).

Estera Bednarska

 

Exit mobile version