10.03 „Ale droga sprawiedliwych jest jak blask zorzy porannej, która coraz jaśniej świeci aż do białego dnia. Droga bezbożnych jest jak ciemna noc; nie wiedzą, na czym mogą się potknąć.” (Przypowieści Salomona 4,18-19)
Widzimy tutaj dwa wyraźne przeciwieństwa: drogę sprawiedliwych i drogę bezbożnych. Droga sprawiedliwych jest jasna i wyraźna, ponieważ jest dobrze oświetlona – przyświeca im światłość wiekuista, którą jest Jezus Chrystus. „Ja jestem światłością świata; kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość żywota” (Ewangelia Jana 8,12). „Chodźcie, póki światłość macie, aby was ciemność nie ogarnęła; bo kto w ciemności chodzi, nie wie, dokąd idzie” (Ewangelia Jana 12,35). „Światłość sprawiedliwych jaśnieje, lecz lampa bezbożnych gaśnie” (Przypowieści Salomona 13,9).
Natomiast kto postępuje bezbożnie, ten kroczy w ciemności – często nawet nie zauważa, kiedy się potyka i na skutek tego „pakuje się w kłopoty”, będąc sprawcą nieszczęścia własnego i innych ludzi. „Gdyż Pan troszczy się o drogę sprawiedliwych, droga zaś bezbożnych wiedzie donikąd” (Psalm 1,6). „Sprawiedliwy ma się lepiej niż inny, lecz droga bezbożnych wiedzie ich na manowce (…) Na ścieżce sprawiedliwości jest życie, lecz droga odstępstwa wiedzie do śmierci” (Przypowieści Salomona 12,26.28). „Zdrowy rozsądek zapewnia życzliwość, lecz droga niewiernych prowadzi do zguby” (Przypowieści Salomona 13,15). „Dlatego ich droga stanie się jak ślizgawica, poślizgną się na niej w ciemności i upadną; gdyż sprowadzę na nich nieszczęście w roku ich nawiedzenia – mówi Pan” (Księga Jeremiasza 23,12). „Spustoszenie i nędza na ich drogach, a drogi pokoju nie poznali. Nie ma bojaźni Bożej przed ich oczami” (List do Rzymian 3,16-18).
Drogi Czytelniku! Czy Ty już poznałeś drogę pokoju? Czy kroczysz po drodze sprawiedliwości? Jeżeli nie, to wiedz o tym, że Bóg wzywa tych, którzy kroczą drogą ciemności, woła, by z niej zeszli i weszli na drogę sprawiedliwości: „Kto chodzi w ciemności i nie jaśnieje mu promień światła, ten niech zaufa imieniu Pana i niech polega na swoim Bogu!” (Księga Izajasza 50,10). On pragnie, aby bezbożny nie zginął śmiercią wieczną, lecz nawrócił się i otrzymał życie wieczne. „Jakom żyw – mówi Wszechmocny Pan – nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, a raczej, by się bezbożny odwrócił od swojej drogi, a żył. Zawróćcie, zawróćcie ze swoich złych dróg!” (Księga Ezechiela 33,11). „Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują” (Ewangelia Mateusza 7,13-14).
Estera Bednarska
Kobieta z dziećmi bez dachu nad głową
Kanawal ma 32 lata i czworo dzieci: trzech synów w wieku 2, 8 i 12 lat oraz córkę w wieku 10 lat. Kiedy urodziło się najmłodsze dziecko, mąż poznał inną kobietę, a jakiś czas później się z nią ożenił (nie rozwiódł się przy tym z Kanawal). Ponieważ nie miała gdzie mieszkać, wysłał ją razem z dziećmi do swoich rodziców na wieś. Tam mieszkała z czwórką dzieci ze swoimi teściami przez kilka miesięcy, korzystając z pieniędzy, które mąż przesyłał swoim rodzicom (syn ich utrzymuje, ponieważ obydwoje są schorowani i nie są w stanie pracować). Jednak po kilku miesiącach przyjechał i wyrzucił ją z mieszkania rodziców razem z dziećmi na ulicę, ponieważ stwierdził, że nie zamierza dalej utrzymywać własnych dzieci i żony – chce pomagać tylko rodzicom.
Kanawal razem z czwórką dzieci zamieszkała w budynku, którego właściciele przeprowadzili się do miasta. Nie miała ze sobą żadnych rzeczy, tylko trochę odzieży dla siebie i dzieci. Budynek był całkowicie pusty, jednak udało jej się zdobyć kilka starych rzeczy do domu: stare łóżko, które dostała od sąsiadów, stary brudny materac, kilka naczyń i innego wyposażenia do domu – wszystko bardzo zniszczone i niesamowicie brudne, nadające się w zasadzie tylko do wyrzucenia.
W tej chwili kobieta dalej nie ma żadnych środków do życia. Czasem sąsiedzi dają jej trochę jedzenia, a dzieci regularnie korzystają z obiadów gotowanych dla ubogich dzieci z wioski, zapewnionych dzięki naszym Darczyńcom dla 44. dzieci z Duszpasterstwa Dobrego Pasterza.
W tej sytuacji zwracamy się do Was, Drodzy Darczyńcy, o pomoc dla Kanawal i jej dzieci, pamiętając o tym, że:
„Czystą i nieskalaną pobożnością przed Bogiem i Ojcem jest to: nieść pomoc sierotom i wdowom w ich niedoli i zachowywać siebie nie splamionym przez świat”
(List Jakuba 1,27)
Chcemy zapewnić rodzinie to, co niezbędne do normalnego funkcjonowania na co dzień:
- – żywność, środki czystości, artykuły higieniczne,
- – łóżka, koce, poduszki,
- – naczynia kuchenne, szafkę,
- – ubrania, obuwie, ręczniki,
- – mundurki i artykuły szkolne dla trójki dzieci,
- – panel słoneczny, baterię i lampę.
Wszystkie osoby pragnące pomóc Kanawal i jej dzieciom prosimy o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc dla Kanawal”
DAROWIZNA 50 ZŁ |
DAROWIZNA 100 ZŁ | DAROWIZNA 200 ZŁ | DAROWIZNA 500 ZŁ |