……………………………………………………………………………………………………………………………………………………….
23.07 „Wzywam was tedy, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali ciała swoje jako ofiarę żywą, świętą, miłą Bogu, bo taka winna być duchowa służba wasza. A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe.” (List do Rzymian 12,1-2)
My, dzieci Boże, mamy ofiarować Bogu, to co mamy najcenniejszego – siebie samych. Pragnijmy tak żyć, abyśmy całym sobą pełnili służbę dla Boga, poddając Mu się we wszystkich aspektach naszego życia! Módlmy się o to, aby nasza życie było prawdziwą duchową służbą, prawdziwą pracą dla Pana! „I nie oddawajcie członków swoich grzechowi na oręż nieprawości, ale oddawajcie siebie Bogu jako ożywionych z martwych, a członki swoje Bogu na oręż sprawiedliwości” (List do Rzymian 6,13). „I wy sami jako kamienie żywe budujcie się w dom duchowy, w kapłaństwo święte, aby składać duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa” (I List Piotra 2,5).
Lecz skąd możemy mieć pewność czy nasze życie jest prawdziwą służbą dla Boga? Skąd mamy wiedzieć, co jest wolą Boża dla naszego życia? Będziemy o tym wiedzieć, jeżeli nie będziemy się upodabniać do ludzi niewierzących, a nasz umysł stanie się przemieniony w Chrystusie. „To więc mówię i zaklinam na Pana, abyście już więcej nie postępowali, jak poganie postępują w próżności umysłu swego, mający przyćmiony umysł i dalecy od życia Bożego przez nieświadomość, która jest w nich, przez zatwardziałość serca ich, mając umysł przytępiony, oddali się rozpuście dopuszczając się wszelkiej nieczystości z chciwością. Ale wy nie tak nauczyliście się Chrystusa, jeśliście tylko słyszeli o nim i w nim pouczeni zostali, gdyż prawda jest w Jezusie. Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, i odnówcie się w duchu umysłu waszego, a obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy” (List do Efezjan 4,17-24). „Byliście bowiem niegdyś ciemnością, a teraz jesteście światłością w Panu. Postępujcie jako dzieci światłości, bo owocem światłości jest wszelka dobroć i sprawiedliwość, i prawda. Dochodźcie tego, co jest miłe Panu i nie miejcie nic wspólnego z bezowocnymi uczynkami ciemności, ale je raczej karćcie, bo to nawet wstyd mówić, co się potajemnie wśród nich dzieje. Wszystko to zaś dzięki światłu wychodzi na jaw jako potępienia godne; wszystko bowiem, co się ujawnia, jest światłem. Dlatego powiedziano: Obudź się, który śpisz, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus. Baczcie więc pilnie, jak macie postępować, nie jako niemądrzy, lecz jako mądrzy, wykorzystując czas, gdyż dni są złe. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska” (List do Efezjan 5,8-17).
Zatem służmy Bogu z przemienionym umysłem i nie naśladujmy ludzi tego świata, abyśmy mogli odróżniać, co jest miłe Bogu i oddawać Mu cześć z nabożnym szacunkiem i bojaźnią w naszych sercach!
Autor: Estera Bednarska
KRYTYCZNA SYTUACJA PRZEŚLADOWANYCH CHRZEŚCIJAN W PAKISTANIE!
Dzięki wparciu finansowemu naszych Darczyńców 16 rodzin z fabryk cegieł, w tym 40 dzieci, otrzymało paczki żywności oraz środki higieniczne. Każda rodzina dostała mąkę, olej, ryż, makaron, cukier, różne przyprawy, proszek do prania, mydło i płyn do mycia naczyń. Serdecznie dziękujemy wszystkim Darczyńcom, którzy przekazali środki finansowe na ten cel, a także tym osobom, którzy modlą się o naszych podopiecznych, tym samym niosąc im pocieszenie i pomoc duchową.
Przypomnijmy:
Obecna sytuacja w Pakistanie jest katastrofalna. Ubodzy chrześcijanie, których i tak nie było stać do tej pory na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, teraz znaleźli się w sytuacji bez wyjścia. Dodatkowych problemów przysparzają teraz fale upałów, jakie dotknęły Pakistan. Chrześcijanie z fabryk cegieł pracują w katastrofalnych warunkach i w ekstremalnie wysokich temperaturach, by ich dzieci nie musiały głodować. Jednak często ich organizm nie jest wstanie poradzić sobie z tak wysoką temperaturą, przez co chorują i nie mogą wypracować odpowiedniej ilości godzin, wówczas otrzymują mniej jedzenia dla dzieci.
W takiej krytycznej sytuacji znaleźli się niestety nasi Bracia i Siostry z Fajsalabad, gdzie koordynatorami naszych działań jest Naeem Bhatti wraz ze swoją żoną Razią. W fabrykach cegieł mają oni pod opieką w tej chwili 16 skrajnie ubogich chrześcijańskich rodzin, w tym 40 dzieci, którym rodzice nie są wstanie zaspokoić nawet najbardziej podstawowych potrzeb, jak żywność, ubrania czy lekarstwa.
Życie chrześcijan w Pakistanie jest bardzo trudne. Z powodu naśladowania naszego Pana Jezusa Chrystusa doznają oni bardzo licznych i ciężkich prześladowań, a także ubóstwa, ponieważ chrześcijanin nie ma szans na dobrze płatną pracę, bowiem uważany jest przez społeczeństwo za osobę trzeciej kategorii. Nasi Bracia i Siostry w Chrystusie wykonują w Pakistanie najgorzej płatne prace, a częstokroć całe rodziny łącznie z małymi dziećmi pracują jako niewolnicy w fabrykach cegieł. Nie mają oni w większości szans nawet na podstawową edukację, przeważnie są niepiśmienni. Ich dochód nie starcza im nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, co dopiero dodatkowe wydatki związane na przykład z leczeniem, gdyż nie ma darmowej opieki zdrowotnej – pobyt w szpitalu czy wizyta u lekarza jest to wydatek, na którego ich po prostu nie stać.
W imieniu naszych Braci i Sióstr w Pakistanie pragniemy prosić wszystkie osoby o otwartych sercach o chociaż drobną pomoc finansową, która zostanie przeznaczona na paczki żywnościowe dla skrajnie ubogich i prześladowanych chrześcijan z fabryk cegieł w Fajsalabad.
Drodzy Darczyńcy! Bóg pragnie błogosławić wszystkim nam, którzy szczerym sercem i z radością pragniemy pomagać ubogim, bowiem Jezus powiedział: „Dawajcie, a będzie wam dane” (Ewangelia Łukasza 6,38). Bóg nigdy nie zostawia bez pomocy tych, którzy dzielą się z potrzebującymi, bowiem „Kto jest dobroczynny, będzie wzbogacony, a kto innych pokrzepia, sam będzie pokrzepiony” (Przypowieści Salomona 11,25).
„Rozdawaj swój chleb w obfitości, a po wielu dniach odnajdziesz go” (Księga Kaznodziei Salomona 11,1). „W tym wszystkim pokazałem wam, że tak pracując, należy wspierać słabych i pamiętać na słowo Pana Jezusa, który sam powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać” (Dzieje Apostolskie 20,35).
Wszystkie osoby pragnące pomóc poprzez naszą Fundację prosimy o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc żywnościowa dla dzieci z fabryk cegieł”
FILEO-FUNDACJA NIOSĄCA POMOC OFIAROM PRZEMOCY KRS 0000705635
Tytuł przelewu: „Pomoc żywnościowa dla dzieci z fabryk cegieł”
BPKOPLPW
Rachunek do wpłat w walucie polskiej
PL 30 1020 2791 0000 7902 0269 1947
Rachunek do wpłat w walucie zagranicznej
PL 46 1020 2791 0000 7502 0309 5569
Można też dokonać wpłat za pomocą zrzutki utworzonej na ten cel: