…………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………..
29.01 „Pan jest z wami, jeżeli wy jesteście z nim, a jeżeli go szukacie, pozwoli wam się znaleźć, lecz jeżeli go opuścicie i On was opuści.” (II Księga Kronik 15,2)
To jedna z najważniejszych prawd wypływających z Pisma Świętego: Bóg jest z nami, jeżeli postępujemy według Jego przykazań. On jest z nami, gdy szukamy Jego woli w codziennym życiu. „Nie bój się, bo cię wykupiłem, nazwałem cię twoim imieniem – moim jesteś! Gdy będziesz przechodził przez wody, będę z tobą, a gdy przez rzeki, nie zaleją cię; gdy pójdziesz przez ogień nie spłoniesz, a płomień nie spali cię” (Księga Izajasza 43,1-2). „Niechaj nie oddala się księga tego zakonu od twoich ust, ale rozmyślaj o niej we dnie i w nocy, aby ściśle czynić wszystko, co w niej jest napisane, bo wtedy poszczęści się twojej drodze i wtedy będzie ci się powodziło. Czy nie przykazałem ci: Bądź mocny i mężny? Nie bój się i nie lękaj się, bo Pan, Bóg twój, będzie z tobą wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz” (Księga Jozuego 1,8-9). „Lecz wy bądźcie mocni i nie opuszczajcie waszych rąk, gdyż jest nagroda za wasze uczynki” (II Księga Kronik 15,7). „Lecz ci, którzy ufają Panu, nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły, biegną, a nie mdleją, idą, a nie ustają” (Księga Izajasza 40,31).
Jest też druga strona tej ważnej Bożej prawdy: gdy my opuścimy Boga, On opuści nas! „Bo oto ci, którzy oddalają się od ciebie, zginą: wytracasz wszystkich, którzy nie dochowują ci wierności” (Psalm 73,27). „Myśmy odpadli i zbuntowali się, dlatego Ty nie przebaczyłeś. Okryłeś się gniewem i prześladowałeś nas, bezlitośnie zabijałeś. Okryłeś się obłokiem, tak, że modlitwa do ciebie nie dochodzi. Uczyniłeś nas śmieciami i pomiotłem pośrodku ludów. Rozdziawiają przeciwko nam swoje usta wszyscy nasi nieprzyjaciele. Naszym udziałem stały się strach i grób, spustoszenie i zagłada” (Treny 3,42-47). „A gdy sprawiedliwy odwróci się od swojej sprawiedliwości i popełnia bezprawie, i czyni wszystkie te ohydne rzeczy, których dopuszcza się bezbożny, czy ma żyć? Nie będzie mu się przypominało tych wszystkich sprawiedliwych czynów, które spełnił; z powodu niewierności, której się dopuścił, i z powodu swojego grzechu, który popełnił, umrze!” (Księga Ezechiela 18,24).
Zatem trwajmy przy Bogu ustawicznie, szukajmy Pana każdego dnia, szukajmy Jego oblicza! „Szukałem Pana i odpowiedział mi, i uchronił mnie od wszystkich obaw moich” (Psalm 34,5). Pamiętajmy o tym, że: „Kto mieszka pod osłoną Najwyższego, kto przebywa w cieniu Wszechmocnego, ten mówi do Pana: Ucieczko moja i twierdzo moja, Boże mój, któremu ufam. Bo On wybawi cię z sidła ptasznika i od zgubnej zarazy. Piórami swymi okryje cię. I pod skrzydłami jego znajdziesz schronienie. Wierność jego jest tarczą i puklerzem. Nie ulękniesz się strachu nocnego ani strzały lecącej za dnia, ani zarazy, która grasuje w ciemności, ani moru, który poraża w południe” (Psalm 91,1-6).
Autor: Estera Bednarska
[FMP].
[/FMP]
ODMAWIAJĄ POMOCY LEKARSKIEJ DLA CHRZEŚCIJAŃSKICH DZIECI!
Pakistan liczy ponad dwieście dwadzieścia milionów mieszkańców, co oznacza, że w tym kraju występuje duże prawdopodobieństwo wypadków ze względu na gęste zaludnienie i brak infrastruktury. W latach 2009-2020 w kraju doszło do ponad 100.000 tysięcy wypadków drogowych, na skutek których poniosło śmierć 2,43% osób.
W Pakistanie jest mnóstwo osób chorujących na nerki – aż 17 milionów! Co czwarta osoba dorosła ma chorobę serca, a duży odsetek osób choruje na nowotwory. Występują również sytuacje awaryjne spowodowane terroryzmem i klęskami żywiołowymi.
W związku z tym rząd uruchomił bezpłatną usługę pogotowia ratunkowego, która zaspokaja potrzeby mieszkańców Lahore oraz obszarów slumsów i wiosek. W tym wszystkim jest jednak jeden zasadniczy problem – pogotowie ratunkowe nie przyjeżdża do chrześcijan!
Pakistan jest krajem islamskim, w którym chrześcijanie stanowią tylko ok. 1,5 procent mieszkańców. Wielu muzułmanów to bogaci właściciele firm i ziemi, ale jeśli spojrzymy na chrześcijan, ich sytuacja jest tragiczna – są biedni, bezrobotni i niewykształceni. Nie ma możliwości dobrze płatnej pracy dla chrześcijan w Pakistanie. Chrześcijanki pracują często w domach i biurach muzułmanów jako sprzątaczki. Muzułmanie wykorzystują je seksualnie i proponują im opuszczenie chrześcijaństwa za pieniądze i małżeństwo. Jeżeli muzułmanie uważają chrześcijan za silnych w wierze i miłości do Jezusa, starają się ich „nawrócić” na islam różnymi sposobami. Muzułmanie grożą chrześcijanom, że jeśli nie przyjmą islamu, oskarżą ich o bluźnierstwo. Oskarżenie o bluźnierstwo jest największą bronią, jaką muzułmanie stosują wobec chrześcijan, ponieważ za obrazę islamu chrześcijaninowi grozi śmierć.
W tej sytuacji do naszych Braci i Sióstr z Pakistanu często pomoc lekarska dociera zbyt późno, by uratować ich życie. Umierają nie tylko chrześcijańscy uczestnicy wypadków drogowych, chorzy na serce czy nowotwory, lecz częstokroć też kobiety w ciąży czy podczas porodu, małe dzieci.
Nasi przyjaciele pragną zapewnić im możliwości leczenia i ratować życie. Dlatego potrzebują oni zakupić karetkę, która będzie dostępna 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu dla wszystkich potrzebujących, co pozwoliłoby osobom chorym i poszkodowanym otrzymanie odpowiedniej opieki przedszpitalnej oraz przewiezienie ich do najbliższego szpitala.
Nasz Brat z Lahore, Naqash Javed, napisał do nas: „Niektórzy chrześcijanie pracują w szpitalach jako pielęgniarki i mają serce, by służyć ludowi chrześcijańskiemu oraz wszystkim, którzy potrzebują pomocy. Zgadzają się na współpracę i są gotowi służyć z nami, kiedy będziemy mieli pogotowie ratunkowe. Proszę módlcie się za nas i wspierajcie z nami ten projekt. Zmieńmy razem tę sytuację i ratujmy życie!”
Drodzy Darczyńcy! Bóg pragnie błogosławić wszystkim nam, którzy szczerym sercem i z radością pragniemy pomagać chorym i ubogim, bowiem Jezus powiedział: „Dawajcie, a będzie wam dane” (Ewangelia Łukasza 6,38). Bóg nigdy nie zostawia bez pomocy tych, którzy dzielą się z potrzebującymi, bowiem „Kto jest dobroczynny, będzie wzbogacony, a kto innych pokrzepia, sam będzie pokrzepiony” (Przypowieści Salomona 11,25). „Rozdawaj swój chleb w obfitości, a po wielu dniach odnajdziesz go” (Księga Kaznodziei Salomona 11,1). „W tym wszystkim pokazałem wam, że tak pracując, należy wspierać słabych i pamiętać na słowo Pana Jezusa, który sam powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać” (Dzieje Apostolskie 20,35).