……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………..
25.12 „Lecz gdy nadeszło wypełnienie czasu, zesłał Bóg Syna swego, który się narodził z niewiasty i podlegał zakonowi.” (List do Galacjan 4,4)
Bóg czyni wszystko we właściwym dla Niego czasie. W czasie, który wyznaczył, zesłał Swojego Syna na ten świat, by zbawił nas z naszych grzechów. On, Jezus, gdy kończył się czas Jego przebywania na tej ziemi, zawołał do Ojca: „Ja cię uwielbiłem na ziemi; dokonałem dzieła, które mi zleciłeś, abym je wykonał; a teraz Ty mnie uwielbij, Ojcze, u siebie samego tą chwałą, którą miałem u ciebie, zanim świat powstał” (Ewangelia Jana 17,4-5). W Piśmie Świętym czytamy, że „Wielokrotnie i wieloma sposobami przemawiał Bóg dawnymi czasy do ojców przez proroków; ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył. On, który jest odblaskiem chwały i odbiciem jego istoty i podtrzymuje wszystko słowem swojej mocy, dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy majestatu na wysokościach i stał się o tyle możniejszym od aniołów, o ile znamienitsze od nich odziedziczył imię” (List do Hebrajczyków 1,1-4).
Widzimy więc, że Jezus Chrystus po wykonaniu wyznaczonego dla Niego w Bożym czasie planu na tym świecie, wrócił do nieba i zasiada po prawicy Boga Ojca w pełnej chwale. On nie jest już maleńkim dzieckiem leżącym w żłóbku, jak mówi tekst wielu dzisiejszych kolęd. On jest Królem królów i Panem panów. „Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca” (List do Filipian 2,9-11). „I widziałem niebo otwarte, a oto biały koń, a Ten, który na nim siedział, nazywa się Wierny i Prawdziwy, gdyż sprawiedliwie sądzi i sprawiedliwie walczy. Oczy zaś jego jak płomień ognia, a na głowie jego liczne diademy. Imię swoje miał wypisane, lecz nie znał go nikt, tylko on sam. A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże. I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior. A z ust jego wychodzi ostry miecz, którym miał pobić narody, i będzie nimi rządził laską żelazną, On sam też tłoczy kadź wina zapalczywego gniewu Boga, Wszechmogącego. A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię: Król królów i Pan panów” (Objawienie Jana 19,11-16).
Tak wielka jest chwała Tego, o którym wielu mówi, że leży w żłobie jako dzieciątko! W rzeczywistości Jego imię brzmi: Słowo Boże oraz: Król królów i Pan panów. Oby Ci z nas, którzy czytają te słowa, a osobiście jeszcze nie poznali Go jako swojego Zbawiciela, przyjęli Go do swoich serc w teraźniejszym czasie nie jako dzieciątko, lecz jako Pana i Zbawcę!
Autor: Estera Bednarska
[FMP].
[/FMP]
Kolejna pomoc humanitarna trafiła do najbardziej potrzebujących chrześcijańskich niewolników w fabryce cegieł!
NUMER KONTA